fbpx

Nowa Lewica

image_intro_alt

Czarzasty: Panie prezydencie, jest godzina 9.30 niech Pan wstanie i idzie na wybory, niech Pan głosuje. Dlaczego Pan nie idzie głosować?

Usiądźmy i transparentnie pogadajmy o wyborach. Nie pod stołem, nie za funkcje, nie za stanowisko Marszałka Sejmu, nie za zwiększenie swojej pozycji w PiS-ie, ale z myślą o obywatelkach i obywatelach. Wczoraj cała Polska została wkręcona w kolejny odcinek serialu pt. „Co PiS pod stołem zrobi?”. Wczoraj nie rozmawialiśmy o ludziach bez pracy, bez pieniędzy; o dzieciach, które za chwilę pójdą do przedszkoli bez zabezpieczenia; o przedsiębiorcach, którzy wychodzą na ulicę - rozmawialiśmy o czym Jarek z Jarkiem pogadał. Mamy tego dość. Nawiasem mówiąc, gdzie jest prezydent? Czy prezydent widzi, że Polska jest źle rządzona? Czy prezydent widzi, że nie ma nic do powiedzenia w naszym kraju? Czy prezydent mógłby zrozumieć na czym polega istota bycia głową państwa? Ona polega na tym, że ma się swoje zdanie i poglądy, że potrafi się nazwać zło złem, a dobro dobrem. Czy prezydent zareagował na to, że 5-7 łebków usiadło i znów manipulowało terminem wyborów? Panie prezydencie, jest godzina 9.30 niech Pan wstanie i idzie na wybory, niech Pan głosuje. Dlaczego Pan nie idzie głosować? Nie ma wyborów? 

Dlatego proponujemy okrągły stół, mamy już kilka potwierdzeń udziału w tym spotkaniu. A jak mówimy o spotkaniu z PiS-em, to ledwie nam to przez gardło przechodzi, ale nie da się w tym sejmowym układzie, nie rozmawiać z tymi, którzy mają większość. Dlatego trzeba rozmawiać transparentnie, a nie po knajpach, a nie w siedzibach partyjnych. Wiemy, jak to robić, mamy takie tradycje.Konsensusi dialog jest ważny dla każdej formacji lewicowej.

Włodzimierz Czarzasty, wicemarszałek Sejmu

UWAGA! Ten serwis używa cookies i podobnych technologii.

Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Czytaj więcej…

Rozumiem